Polski sportowiec, Marcin Najman, napisał publicznie na portalu „Facebook”, że w szczepionkach przeciwko Covid-19, wyprodukowanych przez koncerny AstraZeneca i Johnson & Johnson, zawarte są „komórki z zabitego dziecka w Holandii”. Za wypowiedź tę dostał nominację do Biologicznej Bzdury Roku 2021.
Marcin Najman i komórki z abortowanych płodów w szczepionkach
Chodziło o linie komórkowe pochodzące z komórek od abortowanych zarodków bądź płodów w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. W żadnym z obu przypadków aborcji nie przeprowadzono po to, by pobrać komórki do badań. Zrobiono to przy okazji. Istotne jest też podkreślenie, że komórki te pozyskano raz, a potem pasażowano i hodowano. Błędne są wnioski, że regularnie dokonuje się aborcji po to, aby otrzymywać nowe komórki do produkcji tych szczepionek.
„Żadna ze szczepionek przeciwko Covid-19 nie zawiera komórek pochodzących z płodów. Podczas wytwarzania szczepionek AstraZeneca linia HEK-293, otrzymana w latach 70. z komórek nerki, posłużyła naukowcom do namnożenia wirusa, użytego jako wektor, do przygotowania szczepionki. W samej szczepionce niniejszych komórek brak” – komentuje dr n. med., Tomasz Iwanicki, z Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Z kolei przy szczepionce Johnson & Johnson skorzystano z linii komórkowej PER.C6, pochodzącej z komórek siatkówki płodu uśmierconego w 1985 roku.
Jednak fundamentalnym błędem, za który Marcin Najman otrzymał nominację do Biologicznej Bzdury Roku 2021, jest przekonywanie o obecności tych komórek w szczepionkach. Zostały użyte jedynie podczas badań i produkcji, w celu namnażania wirusów, ponieważ replikują się one tylko w komórkach. Stąd potrzebne są bezpośrednie linie komórkowe do ich hodowli (w przeciwieństwie do kultur bakteryjnych czy grzybicznych).
Biologiczna Bzdura Roku 2021
Celem Biologicznej Bzdury Roku jest wyłonienie najbardziej absurdalnych i niezgodnych z prawdą wypowiedzi dotyczących nauk przyrodniczych: od biofizyki po psychologię. Pod koniec roku publikuję oficjalnie nominowane wypowiedzi. Następnie otwieram głosowanie. W styczniu publikuję jego wyniki. Zwycięzca otrzymuje symbolicznie wirtualną statuetkę Alternatywnej Zięby.
Biologiczna Bzdura Roku ma za zadanie popularyzowanie nauki oraz upowszechnienie pronaukowej narracji w dyskursie publicznym. Jej celem nie jest natomiast obrażanie, szydzenie ani wyśmiewanie osób nominowanych – do czego silnie zniechęcam.
Najman oczywiscie nie ma racji, że komorki płodów są wykorzystywane w aktualnie dostepnych szczepionkach, co nie zmienia faktu, że istnieje tu problem natury bioetycznej. Bez urazy, ale chyba jednak powinienes sie w koncu douczyc bioetyki, bo juz nie pierwszy raz w pretensjonalny sposob mieszasz porzadek faktow naukowych i zdan normatywnych, nie zdajac sobie sprawy, że popelniasz dyletancki blad zwiazany z gilotyna Hume’a.
Twoja odpowiedz w zaden sposob nie rozwiewa problemu etycznego uzycia komorek z płodów w poczatkowej fazie produkcji szczepionek. Przyjmujesz jakąś chlopsko-rozumową etykę, aby autorytarnie postawic na swoje, pomimo, że utylitaryzm w etyce to zaledwie jedna z wielu doktryn spolecznych. Dla kogoś kto buduje na innej antropologii i etyce – moze pojawic sie zasadny dylemat moralny i jesli przedstawia konkretne argumenty to nalezy sie do nich odniesc w porzadku etyki, a nie nauk biologicznych.
W którym miejscu mieszają się fakty z porządkiem normatywnym? Celem tego tekstu nie jest rozwiewanie kwestii etycznych i nigdzie ich nie mieszam ani nie rozwiewam. BBR dotyczy faktografii, nie etyki, ideologii czy światopoglądu.
To jak etyka rozwiązuje ten „problem natury bioetycznej”? Bo ja mam wrażenie, że etyka (i cała filozofia zresztą) nie daje odpowiedzi na jakiekolwiek pytania.
Za powyższy tekst nominuję autora do, powiedzmy, Semantycznej Bzdury Roku. Wiele rzeczy bowiem można powiedzieć o Najmanie, ale nie to, że jest sportowcem.
Czy można prosić o uzupełnienie tekstu o wyjaśnienie, dlaczego stosuje się takie linie komórkowe? Co powoduje, że nadają się one lepiej do namnażania wirusa niż komórki, które pozyskano by dzisiaj od losowej, żyjącej osoby – ochotnika?