Systematyka świata biologicznego
Pędrak kruszczycy złotawki (owad); autor Dave; za WikimediaCommons |
Robaki
Robaki to zwierzęta bezkręgowe należące przede wszystkim do typów nicieni (np. owsiki), nitnikowców (np. drucieńce), wstężnic, płazińców (np. tasiemce) i pierścienic (np. dżdżownice). Owady to z kolei gromada należąca do typu stawonogów. Ich podobieństwo zaczyna się i kończy zazwyczaj na wyglądzie. Robaki, także w postaci dorosłej, przypominają larwy owadów, ponieważ te ostatnie mają obłe, „robakowate” ciało, zanim dojrzeją do formy dorosłej. Stąd też np. gąsienice motyli czy pędraki chrząszczy przypominają robaki, choć w rzeczywistości są owadami.
Jednak gdyby się przyjrzeć, to u larw owadów znajdziemy odnóża i aparat gębowy (zwykle gryzący) oraz segmentację ciała, czego nie doszukamy się u robaków. Dorosłe owady natomiast zwykle wcale robaków nie przypominają, ale z przyzwyczajenia często są w ten sposób później (po przejściu stadium larwalnego) nazywane. Owady mają też zazwyczaj skrzydła lub są wtórnie bezskrzydłe (czyli wyewoluowały u nich skrzydła, ale w toku dalszej ewolucji zanikły, jak np. u pcheł), a robaki w ogóle ich nie posiadają (dobry podręcznik do zoologii bezkręgowców można znaleźć tutaj oraz tutaj).
Nitnikowce z gatunku Paragordius tricuspidatus; autor Bildspende von D. Andreas Schmidt-Rhaesa; za Wikimedia Commons |
Owady
Motylica wątrobowa (płaziniec); autor: Veronidae; za: Wikimedia Commons |
Problem w tym że "robak" tkwi w polszczyźnie już od lat setek a systematyka używa tego słowa do określenia konkretnej grupy zwierząt relatywnie rzecz ujmując od niedawna.
Zawalili naukowcy, jak zwykle "mądrzejsi od Salomona". Mogli znaleźć słowo, nie bedące w powszechnym użyciu.
Mylisz się. Termin "robaki" (dokładniej "robaki płaskie" / "robaki obłe") jest w użyciu naprawdę od dawna. Kiedyś z resztą były to taksony (później skrócone do "płazińce / obleńce"), teraz jednak po robakach obłych pozostało jedynie określenie, bo nicienie, nitnikowce (a jeszcze do grupy wliczane były słabo znane pasożytnicze kolcogłowy i mało "robakowate" wrotki) są osobnymi taksonami. Co do płazińców chyba wciąż się trzymają mocno (nie sprawdzałom ostatnio, ale gdzieś czytałom artykuł na temat pokrewieństwa w tym taksonie i też genetyka coś tam mogła namieszać).
Oczywiście, określenie potoczne określeniem potocznym, w języku angielskim wszystko co ma chitynowy pancerzyk określane jest jako "bug" pomimo tego, że "naukowo" pojęcie to dotyczy wyłącznie pluskwiaków, a szerzej owadów, podczas gdy potocznie mówi się tak również o pajęczakach a nawet skorupiakach (stąd oburzony okrzyk Spider-Mana nazwanego robalem – "spiders aren't bugs!")
Wracając do polszczyzny, częstszą "pomyłką" jest jednak określanie jako "robaków" (lub "glizd", zła pisownia zamierzona) pierścienic, a dokładniej skąposzczetów (a czasem również pijawek) – może dlatego, że nasze bałtyckie nereidy mało kto widział, a wieloszczety na lądzie raczej nie są spotykane. Gąsiennice z resztą też raczej wrzucane są do jednego worka z nimi a nie z nicieniami…
Nie, nie mylę się – Taksonomię możemy liczyć od czasów Linneusza – czyli najwcześniej od połowy XVIII w.
Natomiast słowo "robak" w języku polskim występuje już od średniowiecza, a źródłosłów ma starosłowiański.
No, skoro mowa o polszczyźnie, to warto nad "zresztą" się pochylić.